Strój Szamotulski
W okręgu szamotulskim mężczyźni jako nakrycie głowy nosili najczęściej kapelusze albo czapki rogatywki. Kapelusze wykonywało się głównie z filcu. Rondo kapelusza było raczej wąskie, główka prosta, a denko wtłaczało się do środka po założeniu kapelusza. Kapelusze przepasywano czarną wstążką wiązaną po lewej stronie w kokardę. Młodzi mężczyźni dodatkowo ozdabiali swoje kapelusze kolorowymi piórami albo kwiatami. Do szycia czapki rogatywki wykorzystywano ten rodzaj sukna, jaki stosowało się przy kaftanach czy katanach.
Otok czapki miał dwie szerokości, a część nad czołem podnosiło się zawsze do góry. Pozostałe fragmenty czapki były uszyte tak, żeby można je było opuszczać w dół podczas chłodniejszych dni. Rogatywkę nosiło się prosto, a róg i otok musiały być bezpośrednio nad czołem. Męska koszula w stroju szamotulskim przypominała z kroju poncho podłużne. Do uszycia koszuli wykorzystywano płótno lniane domowej roboty. Pod szyją koszula posiadała mały kołnierzyk, wykładany na wierzch albo stojący. Kołnierzyki koszuli ozdabiało się białymi haftami. Do koszuli z kołnierzykiem stojącym ubierało się fartuszek, zaś do koszul z kołnierzem wykładanym noszono jedwabnicę. Jedwabnica była częścią bardzo uroczystego stroju. Tworzyła ją dość mała chustka o wymiarach 60x60 centymetrów.
{module Reklama - Czerwona Responsywna}
Jedwabnicę składano po przekątnej, a potem zwijano w rulon i w takiej formie wiązano na szyi pod kołnierzem. Końce chustki wiązało się w niewielką kokardkę. Jedwabnica była najczęściej w kolorze zielonym albo chabrowym, a przy brzegach była zdobiona kaczorowymi motywami. Mężczyźni nosili kilka rodzajów spodni. Na przełomie XIX i XX wieku spodnie szyło się coraz częściej z tkanin fabrycznych. Młodzi kawalerowie ubierali spodnie w kolorze białym, a starsi gospodarze nosili spodnie w kolorze czarnym. Na jakę w czerwonym kolorze zakładało się kaftan, zwykle w kolorze czarnym, uszyty z dobrej jakości sukna i podszywany czerwonym suknem. Kaftan był kroju kontuszowego. W bocznych szwach umieszczano dwie kieszenie z klapką. Kołnierzyk kaftana był dwudzielny: przy szyi był stojący, a na przodach kaftana wykładany. Na przodach przyszywano dwa rzędy guzików plus dwa guziki na każdej z kieszeni. Guziki kaftana były duże i mosiężne, a dziurki na guziki wykańczało się czerwoną nitką wełnianą. Guziki były przede wszystkim ozdobą tej części garderoby, dlatego zawsze przed wyjściem starannie jest polerowano żeby błyszczały. Na połach kaftana można też było wyhaftować monogram właściciela. Katana była bardzo podobna do kaftana, z tą różnicą, że posiadała rękawy i była dłuższa. Doszywano też do katany większe guziki. Zarówno katanę, jak i kaftan nosiło się rozpięte. Katana była ubiorem uroczystym i dodawała gospodarzom powagi. Nosiło się ją o każdej porze roku.
Zespół Pieśni i Tańca Kębłowo w strojach szamotulskich (zdjęcie: ZPiT Kębłowo)
W dni świąteczne nieżonaci mężczyźni ubierali buty z bydlęcej skórki, a obcasy podbijało się podkówkami. Cholewka musiała być w okolicach kostki pofałdowana, a wskazana ilość zakładek harmonijki wynosiła osiem fałdek. Starsi, żonaci mężczyźni wybierali buty z mniejszą ilością zakładek albo z w ogóle gładkimi cholewami. Niezależnie od rodzaju cholewki zawsze była ona wysoka do kolan, a całe buty były w kolorze czarnym. Do owijania stóp stosowano onucki. Do skórzanych butów wkładano także specjalnie utartą słomę, która nie kuła w nogi i chroniła buty przed zniszczeniem. Młodzi mężczyźni do stroju świątecznego albo w drodze na targ lub zabawę nosili ze sobą laskę nazywaną lolą. Laski robiono własnoręcznie. Ich górna część była wygięta w rączkę, a całość wygładzano i pokrywano rzeźbionymi dekoracjami.
{module Reklama - Czerwona Duża}
Chustki noszone przez kobiety zakładano albo bezpośrednio na włosy albo zakładano na czepek. Chustki nosiły wszystkie kobiety, bez względu na swój stan cywilny. Na co dzień do pracy zakrywano głowę chustką płócienną w kratę albo kwieciste wzory. W gorące, letnie dni zakładano cienkie, białe chusteczki zdobione koronką tiulową. Chustki wełniane były w rozmaitych kolorach i dobierało się je do reszty stroju. Na czepek zakładano jedwabnicę. Miała ona wymiary 110x110 centymetrów i była uszyta z jedwabiu w kolorze niebieskim, zielonym albo bordowym. Boki chustki zdobiono motywami kaczorowymi. Na czepkach nosiło się także chustki delinowe. Przed założeniem chustę składało się po przekątnej, potem zaginano najdłuższy bok i wiązano pod brodą przekładając rogi na kark i wiążąc w tym miejscu w węzełek. Jedynie w ciepłe dni chustki się nie wiązało, tylko zostawiało rogi swobodnie opuszczone na plecy i piersi. Najczęściej spotykanym okryciem głowy były jednak czepki. Czepki ubierane przez niezamężne dziewczęta były mniejsze i zakrywały tylko czubek i tylnią część głowy. Panieńskie czepki były też znacznie bardziej strojne – doszywano na przykład pasy z tiulu. Czepek składał się z główki, którą otaczała falbanka z zakładek i dwa wiązadła. Do szycia czepków stosowano różne materiały. Te świąteczne były najczęściej z białego tiulu i miały zdobioną haftem główkę. W dni świąteczne czepki owijało się dodatkowo ozdobną chustką. Kobiety zamężne robiły to przy pomocy jedwabnicy zwiniętej w rulonik, a panny ozdabiały czepek chustką delinową.
Zespół Pieśni i Tańca Kębłowo w strojach szamotulskich (zdjęcie: ZPiT Kębłowo)
Koszula damska w stroju szamotulskim miała krój podłużnego poncho. W koszulach starszego typu rękawy były szerokie i sięgały poniżej łokcia. Szyło się je z lnu, a przy szyi wykańczano wąską oszewką. Przy nowszych koszulach wykorzystywano dwa rodzaje materiału. Nadołek był z gorszej gatunkowo tkaniny, a górny kabatek z lepszej. Do kabatka doszywało się długie i marszczone rękawy, które zakańczano mankietami. Pod szyją znajdował się stojący kołnierzyk. Po doszyciu nadołka koszula była bardzo długa i sięgała do połowy łydek. Do nowszych koszuli doszywano zapinaną od przodu kryzę. Dolna część kryzy była szersza i opierała się na ramionach, plecach i piersiach. Górna część okalała szyję. Kryza była z cienkiego płótna, batystu albo z koronki, potem zaczęto także używać tiulu. Obie warstwy kryzy ozdabiało się także białym haftem, ręcznym albo maszynowym. Najwięcej ozdób miały koszule młodych dziewcząt przed zamążpójściem i młodych mężatek. Na koszulę kobiety zakładały sznurówkę. Krój sznurówki był zawsze taki sam, ale można ją było uszyć z materiałów różnego rodzaju i w dowolnym kolorze. Nie było też sztywnych reguł co do sposobu zdobienia sznurówek. Najczęściej panny nosiły w dni świąteczne sznurówki z błękitnego atłasu albo satyny. Tego typu sznurówki zdobiły zwykle naszyte, białe wstążeczki ułożone w zakładki. Wstążeczki doszywano przy dekolcie, na wykrojach pach i na cięciach na plecach. Mężatki chodziły w sznurówkach z grubszych materiałów i w ciemniejszych kolorach. Zdobienia były skromniejsze i ograniczały się do prostego obszycia wstążeczką.
Zimą i w dni świąteczne na stanik zakładało się rurok i trzy spódniki. Pierwszą warstwę stanowił spódnik z czerwonego barchanu, potem zakładano spódnik z batystu albo perkalu, a na sam koniec ubierano spódnik wierzchni. Letnie spódniki szyło się z cieńszych tkanin, w kolorze białym albo z kwiatowym nadrukiem na kolorowym tle. Spódniki zimowe były najczęściej z ciemnej wełny. Spódnik z przodu był niemal całkowicie gładki, a na bokach i z tylu był dość mocno pofałdowany. Rozporek znajdował się na przedzie spódnika. Do uszycia jednego spódnika wykorzystywało się od czterech do sześciu półek materiału, a spódnik wierzchni musiał być zawsze najdłuższy i najszerszy. Przód spódnika zakrywała zapaska, dobierana pod kolor spódnika. Zapaska była o kilka centymetrów krótsza. Świąteczne zapaski dla młodych dziewcząt były wykonane z niebieskiego, zielonego, seledynowego albo białego jedwabiu bądź batystu. Białe zapaski ubierało się głównie do wzorzystych spódników. Zapaskę ozdabiano białymi haftowaniami, falbankami z tiulu albo koronki. Haftowania pokrywały dolną część zapaski oraz jej troczki do wiązania. Na strój zakładano także w chłodniejsze dni fartuch, dużą chustę albo płachtę pstruchę – tę ostatnią część garderoby stosowano tylko w starszych okresach. Pstrucha była przewieszana przez lewe przedramię i miała postać złożonej na pół płachty materiału. Fartuchy były długie do połowy pośladków. W późniejszych okresach zamiast tradycyjnych płacht i fartuchów kobiety zaczęły zakładać wielkie chusty – przeważnie były to chusty tureckie albo delinowe.
Do pracy kobiety zakładały drewniaki, do których mocowało się skórzaną przyszwę zasłaniającą przednią część stopy. W dni świąteczne kobiety zakładały skórzane trzewiki sięgające za kostkę. Trzewiki miały wysokie na trzy centymetry obcasy, cholewkę szyło się z nieprzemakalnego materiału, a noski i boki wykonywało się ze skóry. Linia wzdłuż dziurek na sznurówki i górna krawędź była ozdobiona białą nitką. W późniejszych okresach trzewiki zostały wyparte przez krótsze buty na prawie płaskim obcasie. Do świątecznego stroju kobiety ubierały pończochy, początkowo niciane, potem jedwabne i wełniane, zwykle w kolorze beżowym. Do drugiej połowy XIX wieku najpopularniejszą ozdobą kobiecego stroju były sznury z korali szklanych. Paciorki były białe albo srebrne, puste w środku, przez co dość łatwo się tłukły. Na przełomie XIX i XX wieku pojawiły się naszyjniki z czerwonych paciorków – mogły to być prawdziwe korale albo sztuczne kamyki. Czerwone naszyjniki nosiły panny, a kobiety zamężne zakładały naszyjniki z niebieskich paciorków, choć czasami mężatki nosiły jeszcze do ubioru swoje panieńskie naszyjniki z prawdziwych korali. Korale wiązało się na szyi za pomocą wstążeczki. Do stroju codziennego nie zakładało się żadnych ozdób na szyję.
{module Reklama - Czerwona Responsywna}